Aktualizacja do poprzedniego wpisu Dzięki mojej kochanej Mamie naszym stopom niestraszny już jesienny chłód! Nieźle nam się poszczęściło - Mikołaj we wrześniu, zamiast w grudniu! Super :) Swoją drogą polecamy te kapciochy! Grzeją po góralsku!
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!