Dziś dzielę się z Wami przepisem na zdrowszą wersję budyniu (nie żebym miała coś temu zwykłemu przeciwko).
Kaszę kocham miłością śniadaniowo-obiadowo-kolacyjną. Pod każdą postacią i formą (no może za gryczaną średnio przepadam), dlatego też często wyszukuję dania, których byłaby składnikiem.
Dziś pomysł na śniadanie/podwieczorek/kolację - wedle preferencji.
BUDYŃ Z KASZY JAGLANEJ Z JABŁKAMI
- 1/3 szklanki kaszy jaglanej
- szklanka wody
- szklanka mleka krowiego lub kokosowego
- 2 łyżeczki cukru (lub więcej jeśli lubicie słodkości)
- 4 twarde jabłka
- 1/3 szklanki migdałów
Kaszę gotujemy w wodzie ok. 10-15 minut, aż wchłonie całą wodę. Pod koniec gotowania dolewamy mleko, zagotowujemy i zdejmujemy z gazu.
Blendujemy na jednolitą masę.
Jabłka obieramy i kroimy w małą kostkę. Dusimy na małym ogniu, aż staną się miękkie.
Migdały prażymy na suchej patelni do zarumienienia.
Do miseczek nakładamy trochę budyniu jaglanego, uduszone jabłka, a to posypujemy migdałami.
MNIAM!
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!